piątek, 22 listopada 2019

"Kaniów wieczorny" - wystawa fotograficzna


„Kaniów wieczorny” taki tytuł nosi otwarta 21 listopada 2019 r. wystawa fotograficzna w filii bibliotecznej w Kaniowie.

Kaniów – nasza Mała Ojczyzna, tak zwykle mówią mieszkańcy wywodzący się stąd
„z dziada, pradziada”, jednak coraz więcej osób przybywa do naszej wsi
w celu osiedlenia się na stałe i tutaj okazuje się, że w niedługim czasie Kaniów staje się dla nich właśnie tym miejscem na ziemi, którego długo szukali.

Co ich urzekło zapytacie? Odpowiedzi udzielił nam na to pytanie autor wczorajszej wystawy Pan Paweł Hernas. „Mieszkam tutaj wraz z żoną od pięciu zaledwie lat i nie chciałbym być gdzie indziej. Kaniów to wspaniała, piękna miejscowość, sąsiedzi traktują nas jakbyśmy tu mieszkali od zawsze, cóż więcej chcieć”. Pan Paweł uwiecznił na swoich zdjęciach nie tylko charakterystyczne dla tego sołectwa tory kolejowe, ale także widoczną w oddali kopalnię, kapliczki, czy rzekę Wisłę. Wszystkie fotografie zrobione są wieczorem, co stwarza niepowtarzalny klimat, ale także daje odbiorcy zupełnie inne spojrzenie na charakterystyczne miejsca, widziane przede wszystkim w porze dnia.

Podczas wernisażu wśród gości rozgorzała dyskusja na temat sprzętu fotograficznego, ale także sposobu fotografowania. Poddano krytyce fotografowanie tzw. „na ilość”, które niewiele wnosi, a jednoznacznie  wszyscy skłaniali się do fotografowania świadomego. Podczas rozmowy wyłoniły się także pomysły na kolejne wystawy, może Kaniów pokazany w czterech porach roku, może to samo miejsce widziane okiem różnych fotografujących. Zobaczymy, może w przyszłości pomysły zostaną zrealizowane, a Kaniów doczeka się własnego folderu promującego piękno naszej miejscowości. Dziękujemy Panu Pawłowi Hernasowi za udostępnienie wspaniałych zdjęć i zapraszamy do oglądania wystawy jeszcze przez miesiąc.


piątek, 18 października 2019

Dwa tygodnie z Masajami

Dwa tygodnie z Masajami
Wójt Artur Beniowski opowiada o Afryce



    W nietypowej dla siebie roli wystąpił 17 października w kaniowskiej filii GBP wójt gminy Bestwina Artur Beniowski. Nie opowiadał o inwestycjach czy też finansach, ale dzielił się wrażeniami z podróży, jaką odbył wraz z córką na przełomie stycznia i lutego do dalekiej Tanzanii. Nie był to wszakże tylko wyjazd turystyczny. W Tanzanii pracuje pochodzący z Bestwiny misjonarz, ks. Marek Gizicki i wyprawa stała się okazją do odwiedzenia terenu działania ks. Marka obejmującego ponad 30 wiosek oddalonych o 2-3 godziny drogi od siebie.
    Popularne odwzorowanie Merkatora nie oddaje na mapach, jak ogromna jest Tanzania. To kraj trzykrotnie większy od Polski, liczący prawie 54 miliony mieszkańców z różnych grup etnicznych. Jedną z nich i chyba najbardziej fascynującą są Masajowie. Nie mieszają się oni z innymi grupami, używają własnego języka i niechętnie uczą się suahili. Stąd praca ks. Marka wśród nich staje się niezwykle trudna, wymaga ogromnej delikatności, dogłębnego poznania zwyczajów i obrzędów. Nie można zmieniać masajskiej mentalności radykalnie, chrześcijaństwo powoli musi „przebijać się” przez obrzędy plemienne, niekiedy bardzo okrutne. Obrzezanie kobiet jest rzeczywistością wciąż w Tanzanii istniejącą, praktykuje się okaleczanie młodych ludzi wchodzących w dorosłość, ponad siłę do ciężkich prac wykorzystywane są kobiety. Nie można być jednak jednostronnym i widzieć tylko to, co Europejczyk chciałby naprawiać. Masajowie urzekają bowiem gościnnością, fantastycznie śpiewają i dobrze gotują.
    Dla Masaja obce jest życie z zegarkiem w ręku. Nie liczą dni tygodnia, miesięcy ani nawet lat. Znani są nawet z niechęci do liczenia… samych siebie. Można opierać się tylko na szacunkowych danych rządowych. Ks. Marek Gizicki przesiąkł mentalnością swoich parafian na tyle, że urlopowe pobyty w Polsce sprawiają mu trudność właśnie z powodu naszego zabiegania. Czy zatem nie powinniśmy czasem, dla własnego zdrowia psychicznego choć na chwilę zostać Masajami?
    - W Afryce byliśmy tylko dwa tygodnie, ale można by opowiadać o niej w nieskończoność – mówi wójt. - Grałem w piłkę na bosaka, spałem pod moskitierą a Ania, moja córka stanowiła dla Masajów fenomen: w wiosce, w której byliśmy, mieszkańcy po raz pierwszy zobaczyli białą dziewczynę. Z Polski przywieźliśmy ks. Markowi nasz chleb, wędliny, ser i wszystko to, za czym rodak na obczyźnie może tęsknić.
    Goście obecni na spotkaniu zadawali liczne pytania, interesowało ich zwłaszcza życie Masajów i możliwości pomocy misjonarzom. Prelekcję moderowała kierownik filii bibliotecznej w Kaniowie Marzena Kozak.

                                                                                                                    Sławomir Lewczak



Zdjęcia z prywatnej galerii Pana Artura Beniowskiego oraz wykonane podczas spotkania przez redaktora naczelnego Magazynu Gminnego Pana Sławomira Lewczaka

poniedziałek, 7 października 2019

Z książką na start

Projekt dla najmłodszych

Ogólnopolski projekt czytelniczy dla dzieci przedszkolnych "Mała książka - wielki Człowiek"

Gminna Biblioteka Publiczna w Bestwinie wraz z filiami w Bestwince, Janowicach i Kaniowie uczestniczy w tym wyjątkowym wydarzeniu.

„PIERWSZE CZYTANKI DLA…” PRZEDSZKOLAKA – kolejna odsłona kampanii Mała książka - wielki człowiek, organizowanej przez Instytut Książki.

Każdy przedszkolak, który przyjdzie z rodzicem do biblioteki otrzyma w prezencie niezwykłą książkę „Pierwsze czytanki dla…”, przygotowaną specjalnie przez Instytut Książki.
W ponad 5200 bibliotekach w całej Polsce na dzieci w wieku 3-6 czeka 300 tysięcy wyjątkowych wyprawek czytelniczych. To kolejny etap wielkiego projektu bookstartowego „Mała książka – wielki człowiek”. Do tej pory książki otrzymywali młodzi rodzice na szpitalnych oddziałach położniczych oraz trzylatki, teraz wyprawki trafią także do wszystkich dzieci w wieku przedszkolnym. Program jest finansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zaproszenie przedszkolaków do bibliotek to rozwinięcie programu prowadzonego od 2017 roku. Wówczas Instytut Książki rozpoczął dystrybucję wyprawek czytelniczych dla noworodków w  szpitalach. Do połowy 2019 roku przekazano ok. 600 tysięcy książek. Teraz w bibliotekach, biorących udział w programie, na młodych czytelników czeka wyjątkowy prezent – książka „Pierwsze czytanki dla…”, dostosowana pod względem formy i treści do potrzeb przedszkolaka i  spełniająca najwyższe standardy w projektowaniu pięknych i  mądrych książek dla najmłodszych.

W starannie dobranym zestawie utworów wybitnych polskich poetów i pisarzy dziecięcych znajdują się zarówno pozycje klasyczne, jak i współczesne. W gronie autorów znajdziemy m.in. Joannę Papuzińską, Wandę Chotomską, Czesława Janczarskiego czy Hannę Januszewską. W  publikacji obecni są również Liliana Bardijewska, Zofia Stanecka, Anna Onichimowska, Małgorzata Strzałkowska, Adam Bahdaj, Michał Rusinek, Agnieszka Frączek, Joanna Kulmowa, Marcin Brykczyński, Jan Twardowski i Grzegorz Kasdepke – twórcy tak różni, jak różne są perspektywy spoglądania na świat – nieogarniony, a przy tym pociągający i pobudzający dziecięcą ciekawość. Całość została wzbogacona znakomitymi ilustracjami artysty Józefa Wilkonia.
W wyprawce dzieci otrzymają także Kartę Małego Czytelnika. Za każdą wizytę w bibliotece Mały Czytelnik dostanie naklejkę, a po zebraniu dziesięciu zostanie uhonorowany imiennym dyplomem, potwierdzającym jego czytelnicze zainteresowania. W wyprawce znajdą coś dla siebie także rodzice i opiekunowie – przygotowana dla nich broszura informacyjna „Książką połączeni, czyli przedszkolak idzie do biblioteki” przypomni o nieocenionej roli czytania w rozwoju ich dziecka oraz o korzyściach wynikających z częstego odwiedzania biblioteki.

Celem projektu „Mała książka -wielki człowiek” jest systemowa poprawa stanu czytelnictwa w Polsce poprzez skoordynowane, wieloletnie działania na rzecz promocji, edukacji czytelniczej oraz kształtowania nawyku obcowania z książką od najmłodszych lat. Projekt ma zachęcić rodziców do odwiedzania bibliotek, które dzisiaj, poza udostępnianiem księgozbiorów, pełnią również funkcję nowoczesnych centrów kultury. Dzieci natomiast, wyrabiając nawyk czytania, poznają bibliotekę jako miejsce będące ciekawą alternatywą dla telewizji i komputera.

„Te działania mają charakter kompleksowy i są niezbędne do tego, by w obszarze czytelnictwa w  Polsce zaszły nie tylko zmiany znaczące, ale przede wszystkim trwałe.” – mówi prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego. „Mamy świadomość, że jest to inwestycja w  przyszłość dzieci, ich zawodowy sukces oraz dobre relacje rodzinne i społeczne. Czytelnictwo to rozwój człowieka – obywatela, absolutnie kluczowy obszar i misja polskiego państwa, wymagająca szczególnej uwagi i świadomego działania.” – dodaje Piotr Gliński.

Jesienią przekaz akcji wzmocni kampania telewizyjna i radiowa oraz promocja w Internecie i mediach społecznościowych, z udziałem pary aktorów Tamary Arciuch i Bartłomieja Kasprzykowskiego, prywatnie rodziców, którzy świadomie wychowują swoje pociechy w duchu zamiłowania do książek.
Jednocześnie dzięki ekspozycji informacji na nośnikach outdoorowych, kampania będzie widoczna w przestrzeni publicznej w wielu polskich miastach. Aktywna jest również dedykowana strona internetowa www.wielki-czlowiek.pl, a także prężnie działająca grupa facebookowa.

Pełna lista bibliotek biorących udział w projekcie dostępna jest na stronie www.wielki-czlowiek.pl


Tanzania


czwartek, 28 marca 2019

"Moja Korona Ziemi" - Roman Dzida

"Moja Korona Ziemi" - Roman Dzida

Roman Dzida to mieszkaniec Czechowic-Dziedzic, absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz Akademii Ekonomicznej w Katowicach, wpisał się na listę zdobywców Korony Ziemi po wejściu na osiem najwyższych szczytów wszystkich kontynentów, co mu zajęło osiem lat. Pan Roman jest miłośnikiem przygód, podróży, żeglowania, wędrowania po górach. W maju 2007 roku, jako 21 Polak stanął na najwyższym szczycie Ziemi - Mount Evereście.
Na spotkaniu w kaniowskiej bibliotece uczestnicy mieli okazje zobaczyć zdjęcia z poszczególnych wypraw, jak również wysłuchać bardzo ciekawych opowieści nie tylko o górach, ale także o mieszkańcach z poszczególnych kontynentów i tamtejszej kulturze. Podkreślił też, że do każdej góry podchodzi z pokorą i szacunkiem należnym jej potędze. Przed każdą wyprawą powtarzał, że jak nie da rady wyjść to rezygnuje, nie będzie ryzykował, był jednak tym szczęściarzem, którego organizm bardzo dobrze aklimatyzował się na dużych wysokościach. Dziękujemy Panu Romanowi za bardzo ciekawe spotkanie i życzymy wielu udanych wypraw.

Polecam stronę na której można zobaczyć zdjęcia: http://www.romandzida.pl, jak również książkę dostępną w bibliotece "Moja Korona Ziemi", a w niej przeczytamy szczegółową relację z każdej podróży.


Droga Romana Dzidy do Korony Ziemi:
Aconcagua (6962 m), Ameryka Południowa; 23 lutego 2003

Mont Blanc (4807 m), Europa; 23 lipca 2003

Kilimandżaro (5895 m), Afryka; 15 stycznia 2004

McKinley (6196 m), Ameryka Północna; 13 czerwca 2004

Mount Everest (8848 m), Azja (najwyższy szczyt świata); 16 maja 2007

Góra Kościuszki (2228 m), Australia; 4 grudnia 2007

Elbrus (5643 m), obok Mont Blanc uważany za najwyższy szczyt Europy; 24 sierpnia 2009

Mount Vinson (4892 m) - Antarktyda; 4 stycznia 2011